Kwiaty akacji

W świeżym blasku stoję i tęsknię
za ciepłego powietrza objęciem
pośród zimnych ramion wieczoru
całującym znów bez oporu
kwiatem akcji

Czekam
spoglądając przy wilgi śpiewie
na gałęzi siatkę na niebie
i pustka się we mnie rozrasta
pragnę ciepła, żaru lub zgasnę

Więc trzymam tę pustkę i tęsknię
za miękkiego gestu objęciem
nieuchwytnym, lekkim zapachem
kryjącym się pod białym dachem
kwiatów akacji

Czekam
lecz boję się że gdy nadejdzie
ten czas piękny ponad pojęcie
to zachwyci, drżeniem przeniknie
nie da się zatrzymać – i zniknie.

               

Dodaj komentarz